Po dwóch minimalnych porażkach, trzeci wyjazd w tym sezonie okazał się najszczęśliwszy. Wygraliśmy 3:2 z AZS UW Wilanów i wracamy do Chojnic bogatsi o trzy punkty.
AZS UW Warszawa – Red Devils 2:3 (2:2)
Bramki: Alex Arriazu 2, samobójcza
Red Devils: Kevin Kollar, Sebastian Kartuszyński – Łukasz Sobański, Andrii Burdiuh, Mykyta Storozhuk, Przemysław Laskowski, Alex Arriazu,, Patryk Laskowski, Adrian Kaczorowski, Marvin Perkovic.
Bez Malouka Morada, ale z debiutującym Marvinem Perkovicem przystąpili do dzisiejszego spotkania z AZS UW Wilanów zawodnicy Red Devils Chojnice. Pierwsi prowadzenie objęli gospodarze, którzy w 11 minucie, w przeciągu 30 sekund strzelili dwie bramki. Obie bramki padły po błędach Czerwonych Diabłów – najpierw po kontrze po źle wykonanym aucie, a po chwili po złym wyprowadzeniu piłki przez Kevina Kollara. Na szczęście te gole nie podłamały zawodników Red Devils. Już dwie minuty swoją pierwszą bramkę, po rozegraniu rzutu wolnego, zdobył Alex Arriazu. Chwilę później ten sam zawodnik doprowadził do wyrównania. Po rozegraniu autu Alex uderzył na bramkę gospodarzy, piłka trafiła jeszcze w nogę jednego z zawodników z Wilanowa i wpadła do siatki.
Po przerwie wpadła tylko jedna bramka, a jej autorem był ponownie Alex Arriazu, który po ostatnim gwizdku sędziów utonął w objęciach kolegów. Po dwóch minimalnych porażkach na wyjazdach, tym razem trzy punkty jadą do Chojnic.
Za tydzień czeka nas bardzo trudny mecz z Constractem Lubawa, który w pięciu dotychczas rozegranych meczach zgarnął już 12 punktów, przegrywając tylko na wyjeździe z Rekordem Bielsko-Biała. Poztsałe mecze Constract wygrał 6:1, 5:0, 6:1, 9:1…..